wymiana

23-11-2016 16:23
Zatoczylem koło 14 lat eksploatacj i jestem w tym samym miejscu co kiedyś. Przepalił się wymiennik z kwasówki w moim kondensacie Vaillancie. Czyli kupować nowy czy naprawiać czytaj nowy wymiennik. Jak kondensaty spisują sie u Was ? W zasadzie wcale nie jestem przywiązany do  coraz mocniej chodzi mi po głowie kondensatu Termeta ? Sprawdziłem w międzyczasie i czuję się oszukany polityką  Nie ma żadnego ich zamiennika. Przy obecnym odpowiedniku przyłącza do przeróbki, regulator pogodowy do kosza chyba nawet czujka pogodowa do śmieci. 
Czyli cała zabawa od nowa.
Zaczyna wygladać na to że bardziej sie opłaca wymienić części w starym kotle wymiennik nawet jak wymienię wszystko to wyjdzie taniej niż nowy + regulator , czujka i przeróbki komina i instalacji. ktos cie w konia zrobil z ta gwarancja. Sam kupowalem kociol 8 miesiecy przed uruchomieniem i nie ma czegos takiego jak obowiazek uruchomienia w 6 miesiecy. Owszem po tym czasie (szosty miesiac od zakupu) zaczyna sie skracac gwarancja, ale ona caly czas jest wazna. Mam cerapur smart od ponad roku i sobie chwale.Człowieku, ty się ciesz! Teraz, to te kotły wytrzymują tylko gwarancję, bo i kosztują tyle, ile mają wytrzymać + 2 lata dłużej.
Tak samo jest z akumulatorami samochodowymi, pralkami, telefonami i co tam se jeszcze dopiszesz. Są relatywnie tanie, w porównaniu z takim samym towarem klimatyzacje Warszawa sprzed lat dziesięciu i są robione tylko na określoną wytrzymałość.
Ostatnio też chodzą sluchy o kondensatach z wymiennikami Alu krzemianowymi ponoć są bezkonkurencyjne i niezniszczalne do tego same się czyszczą?